Mamy posadzki, także największe wydatki czas start
Data dodania: 2019-07-22
Mamy posadzki!! Trochę zaniedbałam wpisy o elektryce, podłogówce i jeszcze kilku innych etapach, ale przyznaję, że nie były one dla mnie jakoś szczególnie interesujące. Najlepsze teraz przed nami, czyli wykończeniówka.. psychiczna i finansowa :) Ale jednocześnie najbardziej ekscytująca bo termin zakończenia budowy zbliża się wielkimi krokami.
A w ciągu kilku dni przychodzi fachowiec wycinać tynk na profile pod ukryte listwy przypodłogowe. Obawiałam się już, że nie znajdę chętnego, który podejmie się tego wyzwania bo w naszym mieście to zupełna nowość i nikt tego wcześniej nie robił ale udało się, także mam nadzieję, że te listwy będą hitem.